sobota, 8 stycznia 2022

przybywają

 Blisko 8 miliardów - tylu ludzi żyje obecnie na świecie. W najbliższych dekadach nawet 2 miliardy z nich będą zmuszone do migracji. Ruszą z Afryki, Azji i Ameryki Południowej. Według symulacji do Europy dotrze głównie fala afrykańska. Nie cała oczywiście, ale i tak będzie miała potężną siłę.Obecny kryzys uchodźczy podzielił świat dwoma wielkimi cięciami. Pierwsze oddziela uprzywilejowanych od potrzebujących. Drugie tych, którzy uważają, że trzeba pomóc migrantom, od tych, którzy twierdzą, że należy się przed nimi bronić.Niezależnie od przyjętego stanowiska nie można nie zauważyć, że świat stracił już przywilej udawania, iż kryzys uchodźczy nie występuje; że wystarczy tylko odwrócić od niego wzrok, a on sam z siebie zniknie.


Wszyscy rozumiemy już, że problem jest duży i należy go jakoś rozwiązać. Niestety, duże problemy mają to do siebie, że bardzo szybko rosną. Aby je rozwiązać nie wystarczy reagować na to, co się dzieje obecnie. Trzeba wybiegać myślami w przyszłość i już dziś zapobiegać problemom, które pojawią się jutro.

Dlatego właśnie tak istotne jest przewidywanie przyszłych trendów migracji.

Co przyciąga, a co odpycha? https://przepychanie.com.pl/udraznianie-rur-lesznowola/

Podstawą prognoz migracyjnych jest zrozumienie prostej zasady: ludzie z reguły nie decydują się na porzucenie swoich domów, życiowego dorobku czy społeczności, jeśli dobrze im się wiedzie.

Aby doszło do migracji, muszą wystąpić czynniki nazywane przez ekspertów przyciągającymi oraz odpychającymi 

Czynniki przyciągające to przede wszystkim: szansa na lepsze życie i perspektywy, obietnica bezpieczeństwa czy możliwość znalezienia zatrudnienia. Są to zarazem czynniki istotne, jak i często przez nas przeceniane. To znaczy - w dialogu na temat uchodźców wiele osób ma tendencję do stawiania na przesadnym piedestale tych aspektów migracji. https://przepychanie.com.pl/czyszczenie-pionow-sanitarnych/

Ani jedni, ani drudzy nie zdają sobie sprawy z tego, że to, czego doświadczamy obecnie, jest jedynie smutnym przedsmakiem tego, co czeka nas w niedalekiej przyszłości.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz